Pierwszy szczeniak – opis, charakterystyka, porady.

Pierwszy szczeniak ma pojawić się w Twoim życiu? Czy maleńki szczeniak jest obiektem twoich westchnień? Wiadomo szczeniaki są piękne, słodkie jak konfitura i można je trzymać w kieszeni. Kto by nie chciał szczeniaka?

Opowiem Ci co to znaczy – pierwszy szczeniak w Twoim domu.

Zabawy szczeniaka.

Szczeniak to taki mały głupolek, który zawsze wie lepiej co nadaje się do zabawy. Zazwyczaj nie są to zabawki, zazwyczaj są to kapcie, pralka, dywan albo człowiek. Albo cokolwiek co się zmieści w miniaturowym, potwornym pysku.

Powiem Ci co taki potwór uważa za zabawę. Na przykład ugryzie Cię w duży palec u nogi, a jak Cię zaboli i uderzysz się jeszcze małym paluszkiem o kant szafki to nawet lepij!
Albo jak ty śpisz to jest dobry moment żeby Cię wylizać, na ostro, bez omijania newralgicznych punktów takich jak dziurki od nosa, oczy, uszy czy usta.
Wspaniały ubaw jest też gdy ty idziesz, to żeby Ci wskoczyć pod nogi, jak akurat patrzysz przed siebie. Najlepiej jakbyś wywiną orła, czy nawet jastrzębia.

Nawyki żywieniowe pierwszego szczeniaka.

Szczeniaczek bardzo lubi jeść. No i wiadomka, karma sucha, mokra, smakołyki – takie rzeczy to się należą odgórnie i nie trzeba o tym nawet wspominać.
Jednak prawdziwy drapieżca potrafi upolować smakowitą zdobycz sam!

Taki maluszek – pasibrzuszek to najlepiej lubi jedzenie człowieków. Na przykład takie klopsy co leżały na talerzu, a talerz leżał na szafce, która stoi obok łóżka, a natomiast z podłogi da się wskoczyć na łóżko, a potem dosięgnąć klopsa. Jak coś spadnie z blatu kuchennego, to też takie coś bardzo chętnie spożyje taki szczeniak, a że każdy taki malec ma zdolność połykania wszystkiego w pół sekundy, bez gryzienia, to człowiek wcale nie zdąży podnieść z podłogi takiej ekstra przekąski.

Ale w ogóle najlepsiejsze do jedzenia, to są takie różne śmieciuszki, co to leżą smutne i niczyje na podłodze, albo na podwórku i aż proszą się żeby je włożyć do pyszczka. Może to być stary sznurek, paproszek jakiś, albo nawet glut. Szysko jedno.

Pierwszy szczeniak, nauka czystości.

Szczeniaczek bardzo lubi robić siku. Jest to jego hobby, któremu oddaje się sto razy dziennie. Czasem na zewnątrz, a czasem w domu. Czasami lubi sobie siknąć w kuchni, a innym razem w salonie. Zdarza się na dywan, ale i na panele też może być. W sumie to kluczem do szczęścia szczeniaczka jest różnorodność miejsc, w których sika i powierzchni, na które sika.
Niestety niedobre człowieki zawsze chcą, żeby takie rzeczy robić na dworze, a tam czasem jest nieprzyjemnie, zimno, ciemno. Nie jest to takie złe, bo jak się zrobi na trawkę, to szczeniaczek dostaje smakołyka i głasku, głasku po głowie. Aleee, szczeniaczek gupi nie jes! Jak dobrze zakombinuje, to wystarczy kucnąć, ale w takim trochę zaciemnionym miejscu, że niby trochę widać, ale trochę nie widać.
I za samo kucanie już smakołyk szczeniaczek oczymuje!

Kupkać też szczeniaczek musi, też może to robić w wielu miejscach i smakołyczki też za to może dostać. Ogólnie to różnie bywa. Czasem wychodzi z człowiekiem na dwór, na mróz i po prostu odpuszcza sobie tego smakołyka, żeby było więcej zabawy, to kupkę wstrzymuje. Potem wskakuje szybko do domu, leci na najbardziej futrzasty dywan no i fajda. Ale psota.

Także, tyle wiem o szczeniaczkach, jak znasz jakiegoś albo widziałaś kiedyś, to daj znać w komentarzu. I daj znać czy to prawda co tutaj napisałem, czy ściema.
Możesz też zajrzeć tu Socjalizacja szczeniaka – 6 okropnych błędów. i tu Co zrobić, gdy szczeniak gryzie?, to może kilku kłopotów unikniesz.