Wykorzystaj swoją wewnętrzną energię i zostań przewodnikiem!
Energia, którą wysyłasz światu definiuje Cię jako człowieka w oczach innych. Twój pies odczuwa tę energię i nią nasiąka. Przewodnik to ktoś, kto panuje nad tą energią. My ludzie porozumiewamy się za pomocą mowy werbalnej i często zapominamy jaką energię wysyłamy innym.
Ucz się swojej energii! Przyda Ci się.
Energię okazujemy za pomocą:
-ustawienia ciała,
-spojrzenia,
-gestykulacji,
-tonu głosu,
-szybkości wypowiadanych słów,
-wyrazu twarzy,
-sposobie oddychania,
-sposobie poruszania się
-prędkości chodzenia.
Jednak energię wysyłasz nawet siedząc i nic nie robiąc. Twój pies z łatwością wyczuje ją intuicyjnie. Dlatego kochamy psy, bo zawsze wiedzą co tam u nas w głowie szumi.
Jak jesteś smutny, piesek Cię pociesza.
Gdy jesteś radosny, razem wesoło skikacie.
Kiedy jesteś wkurzony, Twój pies jest nerwowy.
Psy są jak lustro, nasiąkają naszą energią i promieniują nią na zewnątrz. Nie dziwi nikogo, że ten zawsze wkurzony facet, ma agresywnego psa. Natomiast osoby opanowane jakoś łatwiej dogadują się z czworonogami, często nawet nie mając elementarnej wiedzy o mowie ciała psa.
Możesz panować nad swoją energią. Naucz się emanować spokojem i pewnością siebie. Cesar Milan w książce ,,Jak uszczęśliwić psa”, radzi aby pozostać w spokojnie asertywnym stanie świadomości, podczas pracy z psem.
Jeżeli masz z tym problem, zatrzymaj się czasami i sprawdź swój stan emocjonalny. Pomyśl co czujesz i poczuj swoje ciało. Sama świadomość pozwoli Ci naprawić błędy. Twoja energia wpływa na ustawienie Twojego ciała, ale może być i też na odwrót. Czyli odpowiednie ustawienie ciała, może Ci pomóc wejść w pożądany stan energetyczny.
Ćwiczenie na uspokojenie.
Gdy poczujesz, że emanujesz energią nie sprzyjającą pracy z pieskiem, zatrzymaj się na chwilę i skup na sobie. Pies niech sobie polata, spokojnie, jeszcze zdążysz się nim nacieszyć. Najpierw weź 5 głębokich oddechów i myśl tylko o oddychaniu. Natleniaj komórki swojego ciała, dostarcz energię do mózgu, niech to wszystko zacznie działać jak sprawna maszyna. Teraz wyprostuj się, stań mocno na dwóch nogach, niech obie stopy opierają się jednakowo na ziemi. Wypnij klatkę piersiową, unieś delikatnie głowę.
Jesteś przewodnikiem!
To wyglądaj jak przewodnik!
Zamknij oczy i wyobraź sobie siebie jako dobrego przewodnika, oddychaj głęboko, uwierz w swój sukces.
Powinieneś w ten sposób się uspokoić i nabrać wiary w sukces. Możesz już teraz spróbować tego ćwiczenia. Powtórz je kilka razy teraz, żebyś umiał je powtórzyć już podczas pracy z psem.
Co zrobić, gdy tracisz panowanie?
Czasami pomimo szczerych chęci, coś nas tak oburzy, że nie potrafimy nad sobą panować. Mam na takie chwile prostą zasadę. Kiedy jestem wściekły i wiem, że nie panuje już nad emocjami, zaprzestaje jakiegokolwiek kontaktu ze swoimi zwierzętami. Jeśli mam możliwość, idę w ustronne miejsce przeczekać złą energię i wracam dopiero, gdy jestem pewny, że się uspokoiłem.
Czasami dopiero za tydzień…
Sprawdź również: Wydaje się nieprawdopodobne, że dobry przewodnik jest spolegliwy.
Kontrola własnej energii jest niezbędna podczas pracy z psem. Jeżeli nie panujesz nad swoją energią, nie zapanujesz nad psem, ani nad swoim życiem. Dlatego do boju! Trenuj koncentrację i skup się na pozytywnej, spokojnej energii.
Pozdrawiam Cię serdecznie,