Czy widziałaś kiedykolwiek, jak Twój pies płacze?

Czy pies płacze? Widziałaś łzy lecące z oczu swojego pieska? Zastanawiasz się, dlaczego płakał i co się stało. Pies, jak każde zwierzę, odczuwa emocje podobne do ludzkich. Nie mam co do tego wątpliwości. Widziałem na własne oczy – zawstydzone psy, zirytowane koty, czy wkurzone konie.

Nie są to tylko moje obserwacje. Zwierzęce odczuwanie całej palety uczuć, udowadniają najnowsze badania etologiczne. Światowej sławy doktor etologii Marc Bekoff, od lat prowadzi badania nad emocjami zwierząt, ich moralnością i sposobie odczuwania. Polecam w szczególności, jego dwie książki:

• “Dzika sprawiedliwość. Moralne życie zwierząt”,
• “Manifest zwierząt. Sześć powodów, żeby okazywać więcej współczucia”.

Czy pies płacze?

Oczywiście pies, tak jak człowiek, ma kanaliki łzowe. Pewnie nie raz zaobserwowałaś, jak Fąfelkowi płyną łzy. Podstawowe zadanie łez, to utrzymanie odpowiedniej wilgotności oka. Wiadomka, żeby się nie zesechło.

Drugą funkcją łzów jest oczyszczanie oczu z substancji drażniących. Są to łzy refleksyjne i właśnie one “lecą jak grochy”. Czyli, jeśli do oczu dostanie się kurz, alergen, albo inne ciało obce, pies po prostu płacze.

Wygląda to wtedy tak, jakby pies był smutny i normalnie, po ludzku się rozkleił. Na szczęście, to nie ból emocjonalny wywołał łzy. W takich sytuacjach, nie musisz wysyłać Fafika do psychoterapeuty. Wystarczy, że będziesz obserwowała, czy płacz nie utrzymuje się długo. Jeżeli pies łka przez długi czas, należy udać się z nim do waszego ulubionego weterynarza. On powinien sprawdzić co to się z tymi oczętami dzieje. Może się zdarzyć, że pies przypadkiem uszkodził sobie rogówkę, ma zapalenie spojówek, zakażenie oka, jakiś problem z kanałem nosowo-łzowym, albo jakąś inną chorobę oczu.

Czy może płakać, z powodu smutkowania?

Wiemy, że pies ma normalnie kanaliki łzowe. No i odczuwa emocje, bardzo podobne do naszych. To czy może płakać z żalu, smutku? Jak okazuje rozpacz?

Może Twój pies jest smutny, dlatego że nie ma poczucia bezpieczeństwa? Sprawdź: Top 4 sposoby na podniesienie poczucia bezpieczeństwa u psa.

Otóż pies nie płacze z powodu emocji. Oczywiście zakładając, że przez płacz, rozumiemy łzy płynące po polikach. Jednakże biorąc pod uwagę inne sposoby okazywania smutku, pies jak najbardziej “płacze”.

Jak zawsze, kluczem do zrozumienia jest mowa ciała.

Jak zachowuje się pies, który odczuwa żal:

• kuli pod siebie ogon,
• ucieka w miejsce odosobnienia,
• chowa się pod łóżkiem, albo do innej “nory”,
• ma uszy skierowane w dół,
• skomle,
• wyje,
• piszczy,
• nie ma chęci na jakąkolwiek aktywność, jest apatyczny.

Zaznaczam, że każde z powyższych zachowań, może oznaczać także inne emocje. Jednak prawie zawsze są to uczucia negatywne: strach, ból, niepewność, nuda.

Zaspokajasz potrzeby swojego psa? 7 podstawowych potrzeb psa, które musisz zaspokoić.

Skomlenie, wycie i piski mogą również być próbą zwrócenia na siebie uwagi, lub sygnalizacją swoich potrzeb. Twój Fąfelek szybko się nauczył, że jak popiszczy przy drzwiach to go wypuścisz. Psy próbują się z nami porozumiewać, jednak często nie zwracamy uwagi na ich mowę ciała. Z tego powodu zaczynają werbalizować swoje potrzeby, ponieważ hałasu zwykle nie ignorujemy.

Płacz, to nie zawsze płacz.

Reasumując, łzy w oczach psa, to nie emocjonalny płacz. Skomlenie przy misce, też nie. Nie daj sobą manipulować. Zwracaj jednak uwagę na symptomy, które mogą oznaczać chorobę lub psychiczny niepokój.

Nie lekceważ psiego bólu,
dbaj o zwierzęta.

Strona Marca Bekoff’a: 1